przed ciążą

Osteopatia to dla mnie przede wszystkim holistyczne podejście do Pacjenta. W mojej praktyce zawodowej główną grupą są kobiety w czasie okołoporodowym. Nie oznacza to natomiast, że obecność dolegliwości bólowych u Pacjentek, które nie są w ciąży wyklucza możliwość współpracy. Każdy ból ma swoją przyczynę, a dzięki podejściu osteopatycznemu można diagnozować jego źródło na kilku płaszczyznach m.in. analizować układ kostno -mięśniowy, uwzględniać funkcjonalność trzewi czy nadrzędność układu nerwowego w konkretnych mechanizmach. Praca jako osteopatka pozwala mi szerzej podchodzić do tematu zwalczania dolegliwości bólowych. Celem w pracy dla mnie nie jest tylko ich zmniejszenie, ale zrozumienie dlaczego się pojawił i co można zrobić, aby w przyszłości takie sytuacje się nie pojawiły.

Całościowe podejście do Pacjenta charakteryzuje się również tym, że postrzegamy go jako zespół połączonych i wpływających na siebie elementów. Na konkretny obszar np. miednicę ma wpływ to co dzieje się w strukturach nad i pod nią. Nasza postawa ciała zależy od wielu czynników i nie da się na nią wpłynąć pracując tylko lokalnie. Często w gabinecie okazuje się, że np. wstępujący charakter dysfunkcji zmienia nam obszar, na którym się skupiamy. Wówczas pozornie oddalone od siebie miejsca w ciele oddziałują na siebie. I tak wspólnie z Pacjentem odkrywamy zależności, zmieniamy mechanizmy, przebudowujemy kompensacje i utrwalamy zmiany. To jest dla mnie praca z postawą ciała.

Siedzący tryb życia to dziś już problem cywilizacyjny. Na konkretną postawę ciała wpływają czynniki mechaniczne, jak i emocjonalne. Są sytuacje, kiedy nie jesteśmy w stanie zmienić charakteru wykonywanej pracy (siedzenie za biurkiem) lub konkretny czas w życiu wymusza najczęściej przyjmowaną pozycje (okres karmienia i pochylanie się nad dzieckiem). Poprzez odpowiednią diagnostykę i wywiad jesteśmy w stanie odnaleźć zależności i obszary wymagające wsparcia. Odpowiednio dobrane techniki manualne są w stanie rozluźnić tkanki, zwiększyć zakres ruchu w stawach czy wyrównać dysbalans. Podczas pracy w gabinecie buduje się u Pacjentów świadomość ciała, jego odczuwanie i znajomość swoich możliwości. Są to dla mnie bardzo ważne elementy spotkań z Pacjentami. Praca nie kończy się dla mnie za zejściu z kozetki. Często dobranie odpowiednich ćwiczeń, nauka jak prawidłowo uruchomić wyizolowany obszar (np. tylko ruch zgięcia czy rotacji) to praca domowa, którą Pacjent dostaje do domu.

Moje wykształcenie mocno koncentruje się w tematyce kobiecej. Połączenie zawodu osteopatki, fizjoterapeutki i położnej doskonale się uzupełnia w pracy z ciałem. Dno miednicy i temat mięśni dna miednicy przestają dziś być już tematem tabu. I całe szczęście. Bardzo ważna jest dla mnie u Pacjentek świadomość swoich anatomicznych struktur, podstawowa wiedza o swoich narządach miednicy mniejszej i funkcjonowaniu mięśni w tym rejonie. Żadne materiały edukacyjne nie są w stanie zastąpić pracy manualnej.

Miednica mniejsza to określenie, które zawiera w sobie zarówno struktury układu płciowo-moczowego, jak i dolną część układu pokarmowego. Oznacza to, że wiele dolegliwości bólowych, jak i chorób może być połączonych z funkcjonowaniem tego obszaru. Ostaoepatia daje możliwości pracy na konkretnych strukturach m.in. poprawiając ich ruchomość, poprzez wspieranie drenażu tej okolicy i wyrównywanie różnego rodzaju napięć. Stwarza to możliwości do pracy z Pacjentkami w takich obszarach jak: bolesne współżycie, bóle miesiączkowe, wspieranie płodności, endometrioza, przewlekłe bóle miednicy mniejszej, zaparcia, nietrzymanie moczu, częste infekcje układu moczowego czy ból kości ogonowej.